Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Licznik odwiedzin



Biesiada z Teatrem Rozmaitości GWITAJCIE

Biesiada z Teatrem Rozmaitości GWITAJCIE

Biesiady, uczty, rauty, wystawne podwieczorki i kolacje, to nieodłączna część naszej sarmackiej natury. Żadna bowiem inna nacja nie pojęła w sposób tak dosadny błogości wynikającej ze wspólnego i gromadnego ucztowania. Nikt, tak jak Polacy, nie czuje radosnego uniesienia zasiadając przy suto zastawionym stole, wraz z czeredą podobnie rozsmakowanych we wspólnym biesiadowaniu gości. I nikt poza Polakami nie czuje się równie dobrze przy gędźbie i napitku, wspomaganych wspólnie intonowaną pieśnią.

I właśnie owa wspólna pieśń, ta zjednoczona siła, jest istotą naszych rodzimych biesiad. Trudno dziś wyobrazić sobie jakąkolwiek formę ucztowania, na której nie podnósłby się, choć na chwilę, gromadny zaśpiew – choćby ciche i ginące w szumie rozmów “sto lat!” dla kogoś wartego w danej chwili uczczenia. Niestety coraz częściej pieśń biesiadna – tak szlachetna i wiekowa – jest błędnie utożsamiana z o wiele szerszą kategorią piosenki weselnej (nic bardziej mylnego!), lub wszelkich wykwitów kultury rustykalnej – disco polo i śpiewy przy młóceniu zboża w to włączając.

A przecież pieśń biesiadna – tak jak sarmacki szlachcic – jest pełna dumy, wdzięku, rubasznego humoru, czasem też gniewnej zapalczywości i buty, a niekiedy zadumy i żalu. Pełna figlarnej dwuznaczności (nie grubiaństwa!), ale też łezka przy niejednej pieśni może się w oku zakręcić. A nade wszystko – jest wciąż żywa, wspaniała i nasza.

Aby odświeżyć tradycję naszych przodków przygotowaliśmy specjalny program biesiadny, który sprawdzi się wszędzie tam, gdzie ludzie zasiadają przy wspólnych stołach, by ucztować i się obyczajnie bawić. Może być to festyn, mogą być dożynki, może być to firmowe garden party, albo po prostu spotkanie – spotkanie ludzi pragnących biesiady w jej oryginalnym znaczeniu. Nasza propozycja zawiera starannie wyselekcjonowane utwory, które – tak jak wino – dojrzewały przez lata i stopniowo wtapiały się w naszą narodową świadomość, stając się elementem nieodłącznym i naturalnym. To także utwory współczesne, które dzięki swej “biesiadnej chwytliwości” szybko znalazły swoje miejsce przy rozśpiewanych stołach. Nasz program zawiera szerokie spektrum pieśni i piosenek, dzięki czemu każdy z łatwością znajdzie w nich coś bliskiego swemu sercu. A zatem – szklenice w górę panowie szlachta i śpiew! A ostro! A gromko! Niechaj się trzęsą szyby w oknach, a uliczni przechodniowie niech przystają w zachwycie!